Dlatego postanowiłam zaplanować posiłki na cały tydzień. Żeby się udało wystarczy korzystać z kilku prostych zasad, które przedstawiam Wam poniżej. Planowanie posiłków na cały tydzień nie tylko pozwoli zaoszczędzić nam wiele czasu, ale również podreperujemy swój domowy budżet. Jak gotować na cały tydzień – zasady:
Planowanie posiłków Metodą Małych Kroczków. Metoda doskonała dla tych, którzy na sam dźwięk słowa planowanie zamierzają uciekać. Metoda Małych Kroczków polega na wybraniu na początek jednego posiłku, który zaplanujesz na cały tydzień. Wybierz ten, który dla Ciebie będzie najszybszy i najprostszy. Osoba wiecznie spóźniona
Jednym ze skutecznych i sprawdzonych sposobów jest planowanie i przygotowywanie posiłków z tygodniowym wyprzedzeniem. Może się wydawać, że to strata czasu, ponieważ połowę jednego dnia w tygodniu trzeba poświęcić na zakupy i gotowanie. Jednak nie do końca jest to prawdą. Jeżeli zajmiemy się tymi czynnościami jednego dnia, nie
HealthifyMe. Kolejna świetna aplikacja towarzysząca, gdy jesteś gotowy do rozpoczęcia diety. Punktem sprzedaży HealthifyMe jest zdecydowanie potężny licznik kalorii i funkcja dziennika żywności. Na podstawie Twojego BMI aplikacja utworzy cele, które pomogą Ci schudnąć i pomoże Ci kontrolować spożycie kalorii.
" Wszystkie jej przepisy na blogu SkinnyTaste zawierają informacje o wartościach odżywczych zaprezentowanych dań. Przepisy Giny Homolki pokocha cała Twoja rodzina. Tytuł: Meal Prep. Gotuj raz na cały tydzień. Autor: Gina Homolka. Wydawnictwo: Znak Jednym Słowem. Data premiery: 10.08.2022. Format: 234 x 165. Liczba stron: 304. Oprawa
Menu na tydzień – ziemniak kontra makaron: Niedziela – Burger ze stoutem z pieczonymi frytkami Poniedziałek – Tagliatelle al ragu Wtorek – 3xB: Sałatka z pieczonych batatów, czerwonych buraków i brukselki Środa – Shepard’s pie Czwartek – Rosół z makaronem z ciasta naleśnikowego Piątek – Stir fry z krewetkami i pomidorami.
ArFb0v. Planowanie posiłków – jak zacząć? Gdzie szukać pomysłów? Jak robić zakupy? Wszystko to można ogarnąć, bo planowanie posiłków na cały tydzień wcale nie jest takie trudne. Jeśli nam się udało, każdy da radę. Nie jesteśmy mistrzami organizacji, ani konsekwencji, a jednak od przeszło półtora roku co tydzień robimy planowe zakupy i gotujemy według przygotowanego wcześniej planu. Dziś chcemy podzielić się z Wami naszymi doświadczeniami jak to się wszytko zaczęło i dlaczego gotowanie na cały tydzień stało się naszym nawykiem i pasją. Na naszym blogu pokazywaliśmy Wam już kilka uniwersalnych patentów na to, jak zabrać się za planowanie posiłków i przygotowywanie menu na tydzień, jak robić zakupy i podczas jednej sesji w kuchni przyrządzić posiłki na kilka dni. Jeśli jeszcze tego nie czytaliście – zróbcie to koniecznie! Te porady bardzo Wam się przydadzą, jeśli na poważnie myślicie o planowaniu posiłków. Jak planować posiłki naucz się krok po kroku. Dzisiaj chcemy Wam pokazać na naszym jak zacząć planowanie posiłków na naszym przykładzie, opowiemy skąd wziął się pomysł, żeby to robić, skąd czerpaliśmy wzorce i co było najtrudniejsze w przyrządzaniu posiłków i jak sobie poradziliśmy z trudnościami. Planowanie posiłków – jak zacząć? Zapraszamy do lektury. Brytyjski pomysł na planowanie posiłków Nasza przygoda z planowaniem posiłków zaczęła się kilka lat temu, kiedy obejrzeliśmy w BBC Food program Allegry McEvedy, brytyjskiej szefowej kuchni, autorki książki „Economy gastronomy: Eat Better and Spend Less”, o niesamowitym życiorysie, w którym (tak jak w książce) uczyła Brytyjczyków robienia rozsądnych zakupów z listą i planowania jedzenia na cały tydzień. Bohaterowie jej programu mieli wielkie problemy z domowym budżetem, gotowaniem, ze wspólnymi posiłkami (dzieci wolały jeść przed telewizorem, wybrzydzały, nie podobało im się to co gotuje mama – właściwie rozumieliśmy je, bo bywało to naprawdę paskudne ;-), ogólnie chciały jeść tylko chipsy i oglądać TV). co w efekcie prowadziło do problemów ze zdrowiem, skutkowało nadwagą. Przez kiepskie odżywianie, ciągłe awantury i napięcie domowego budżetu życie rodzinne uczestników show było w rozsypce. Allegra przychodziła im na ratunek. Pokazywała, że można gotować zdrowo i smacznie, przyrządzać ciekawe dania atrakcyjne także dla najmłodszych. Uczyła jak nie marnować jedzenia i w ten sposób oszczędzać. Jej patent polegał przede wszystkim na tym, żeby ugotować duży niedzielny obiad (który wszyscy członkowie rodziny zjedzą przy wspólnym stole), a to co z niego zostanie zamieniać w smaczne potrawy na kolejne dni. Dzięki temu nic nie lądowało na śmietniku, a do tego poprawiała się sytuacja finansowa rodziny. Pierwsze menu na tydzień od Allegry Ku naszemu przerażeniu, w Brytyjczykach z programu Allegry zobaczyliśmy swoje odbicie. Co prawda nie mieliśmy wtedy dzieci ani nadwagi, ale tak jak oni marnowaliśmy jedzenie i pieniądze. I czuliśmy się trochę zagubieni. BBC wyemitowała zaledwie kilka odcinków tego programu, ale to wystarczyło. Zaczęliśmy sprawdza ile wydajemy na jedzenie, które zakupy są sensowne a które są podyktowane jakąś zachcianką, zauważyliśmy, że gotujemy w zupełnie przypadkowy sposób, szukamy wyszukanych potrwa, kupujemy drogie składniki, z których wykorzystujemy tylko część, a następnie dnia robimy danie z zupelnie innej beczki. Postanowiliśmy spróbować ekonomicznej kuchni. Z kilku odcinków programu Allegry powtórzyliśmy jeden zestaw dań, bo inne albo zawierały składniki niedostępne w Polsce, albo wydały nam się mało atrakcyjne. Sięgnęliśmy po menu – z mielonym mięsem w roli głównej. Z mielonego zrobiliśmy jedzenie na kilka dni – burgery, sos boloński i sheperd’s pie. To było naprawdę pyszne menu, do którego chętnie wracamy. Dania nie tylko bardzo nam smakowały. Po niedzielnym gotowaniu mieliśmy obiady na cały tydzień (niektóre zamrożone) i nie musieliśmy głowić się co by tu zjeść, ani nerwowo szukać obiadu, gdy w pracy dopadał nas głód. Odpadły też codzienne zakupy i gotowanie wieczorem. To poczucie komfortu związanego z pełnym brzuszkiem w porze lunchu i wolne wieczory tak bardzo nam się spodobały, że postanowiliśmy to powtórzyć. W kolejną niedzielę znowu gotowaliśmy na kilka dni. Gdy zaczęliśmy szukać informacji o planowaniu posiłków (nie chcieliśmy powtarzać ciągle jednego menu od Allegry:) okazało się, że w Polsce specjalnie nikt się tym nie zajmuje. Za to w Stanach Zjednoczonych jest to osobna, bardzo popularna dziedzina kulinarnej wiedzy. To dlatego właśnie z USA zaczęliśmy czerpać inspiracje. Planowanie posiłków – to nie jest trudne Wkrótce okazało się, że planowanie pozwala zaoszczędzić dużo czasu (na gotowanie przeznaczamy jedno popołudnie w tygodniu, zakupy robimy raz a porządnie), pieniędzy (nasze obiady na tydzień dla dwojga dorosłych kosztują około 110 -140 zł. Mieszkając w Warszawie tyle wydaje się na jednorazową wizytę w restauracji, a jeśli jesz na wynos czy w stołówce zakładowej to i tak 20 zł dziennie na osobę pęknie) i frustracji (jedzenie, które gotujemy bardzo nam smakuje, a co najważniejsze, wiemy, że jest zdrowe, bez chemii, sody i starego tłuszczu). Planowanie menu na tydzień pomogło nam uporządkować nie tylko zawartość lodówki, obiady w pracy i wydatki na jedzenie (które zdecydowanie spadły), ale także chaos w naszych głowach i wyznaczyło rytm całego tygodnia. Dziś możemy powiedzieć, że planowanie posiłków weszło nam w nawyk. Gotujemy na tydzień w każdą niedzielę (z nielicznymi wyjątkami) już od ponad półtora roku. Wbrew pozorom nie jest to takie trudne, choć chwilę zajęło, zanim całkowicie przestawiliśmy się na taki zorganizowany tryb życia. Z natury jesteśmy niestety raczej chaotyczni i pełni słomianego zapału. Jednak za każdym razem, gdy nie chciało nam się gotować w niedzielę (albo nie mogliśmy), w tygodniu tego żałowaliśmy – bo wydatki i frustracja znowu wracały. Finalnie korzyści przeważyły, a planowanie zostało na dobre. Teraz nie wyobrażamy sobie jak można gotować inaczej. Planowanie posiłków – jak zacząć i ułożyć pierwsze menu Kiedy zaczniecie planowanie posiłków na tydzień, zauważycie, że tak naprawdę jedyny większy problem może stanowić dobór odpowiednich przepisów. Nie jest sztuką ugotować wielki garnek zupy w niedzielę i jeść ją do piątku. Ale nie o takie gotowanie chodzi. Cel jest taki, żeby było ekonomicznie (czyli nic się nie marnuje i robimy domowe odpowiedniki kupnych produktów), ale też różnorodnie – bo tylko wtedy dieta jest zbilansowana i dzięki temu zdrowa. Jak to zrobić, żeby się udało? 1. Przepisy muszą być różnorodne. Planując menu na tydzień, dania trzeba dobrać tak, żeby jeść różne potrawy. Kompromisy w stylu w poniedziałek pomidorowa z ryżem, a we wtorek z makaronem nie wchodzą w grę. Jedzenie musi być urozmaicone, żeby było zdrowe i zaspokajało potrzeby organizmu. Ma też dawać przyjemność – i podczas przygotowania i podczas jedzenia – czyli po prostu musi być atrakcyjne by nam i rodzinie chciało się zjeść to co ugotowaliśmy. 2. Przepisy i menu muszą być proste. Chodzi o to, żeby na przygotowanie nie poświęcić całej niedzieli (nawet jeśli w zamian dostaje się wolne wieczory w tygodniu, to i tak ciężko jest w niedzielę wysiedzieć zbyt długo w kuchni). Szczęśliwie prostych przepisów jest bardzo dużo. Na naszym blogu znajdziecie ich całe mnóstwo. Sprawdźcie na przykład te (wystarczy kliknąć na zdjęcie): 3. Przepisy muszą być sprawdzone. Żeby planowanie przyniosło jeszcze większe rezultaty (dla zdrowia i budżetu) staramy się wszystko co się da robić samemu. Zamiast kupować gotowce przyrządzamy własne pitty, ravioli, czy tortille. W ten sposób unikamy sztucznych składników, konserwantów, barwników itp. A poza tym nie przepłacamy (domowe wersje są nie tylko o wiele smaczniejsze i nieporównywalnie zdrowsze, ale też o wiele tańsze). Na szczęście znaleźliśmy przepisy idealne, które wychodzą za każdym razem. Przygotowane według nich domowe wytwory robimy zawsze w większej ilości, a potem mrozimy i sięgamy po nie zawsze gdy mamy ochotę. Smakują genialnie! Niżej kilka naszych ulubionych sprawdzonych przepisów. Idealne ciasto na pizzę Idealne ciasto na domową pittę Sprawdzony przepis na gnocchi Domowy sos pomidorowy Jaki jest nasz patent na planowanie posiłków 1. Zaczynamy od planowania niedzielnego obiadu, żeby resztek użyć w kolejnych daniach. Ale oczywiście nie wszystkie dania pozwalają wygospodarować półprodukty do kolejnych. Dlatego szukamy też składników lub pomysłów, które będą motywem przewodnim menu. Raz jest to jarmuż, który występuje w kilku różnych potrawach, kiedy indziej ziemniak lub makaron podany na różne sposoby, albo pieczone warzywa raz traktowane jako frytki do dania głównego, a dzień później jako baza sałatki. Motywem przewodnim menu na tydzień może być też np. seria lunchy z warzywnym makaronem, albo jakieś fajne produkty, które akurat były w dobrej cenie w dyskoncie. 2. Kiedy wymyślimy temat przewodni menu na tydzień, budujemy wokół niego przepisy. Pokażmy to na przykładzie jednego z naszych pierwszych menu, którego tematem przewodnim była kaczka. Kaczka w menu grała główną rolę, ale ponieważ nawet my nie zjemy jej w całości za jednymi razem – wystąpiła też w wątkach pobocznych – czyli w daniach na kolejne dni tygodnia. W niedzielę była daniem głównym, w poniedziałek dodatkiem do makaronu. W czwartek zjedliśmy natomiast bulion zrobiony na… kościach z kaczki, ugotowany w niedzielny wieczór (wierzcie nam – smakował genialnie!). Oto jak wyglądało menu na cały tydzień z kaczką: Niedziela – Kaczka pieczona z jabłkami Poniedziałek – Chiński smażony makaron z chrupiącą kaczką Wtorek – Kuskus z pieczonymi warzywami Środa – Gulasz warzywny w stylu marokańskim Czwartek – Bulion z kaczki z pierożkami Piątek – Zupa krem z grzankąx 3. Staramy się robić wszystko razem. Piekąc kaczkę upiekliśmy równocześnie warzywa, które jako frytki podaliśmy do niedzielnego obiadu, a także wykorzystaliśmy do sałatki z kuskusem i do gulaszu marokańskiego. Za jednym zamachem upiekliśmy też składniki do piątkowej zupy, które po zmiksowaniu na gładki krem trafiły do zamrażalnika. Czyli całe menu zaplanowaliśmy tak, żeby maksymalnie wykorzystać piekarnik i żeby te same składniki przewijały się w różnych potrawach. Dzięki temu łatwiej nam planować jadłospis, a także ograniczamy listę zakupów i oszczędzamy jedzenie, bo zjadamy wszystkie kupione składniki. Planowanie posiłków na tydzień – Twoja kolej Kiedy rozmawiamy o planowaniu posiłków ze znajomymi, często słyszymy do nich: super, fajne, ale ja nie dam rady, bo…: jestem zapracowana/nie mam czasu/jestem chaotyczna/brak mi determinacji/ nie umiem gotować (niepotrzebne skreślić). Najlepsze jest to, że my też tacy byliśmy, ale daliśmy radę zupełnie zmienić nasze przyzwyczajenia kulinarne i żywieniowe. Teraz jesteśmy z tego bardzo zadowoleni! Dlatego koniec wymówek 😀 Do pracy! Jesteśmy ciekawi Waszych doświadczeń w planowaniu posiłków, jakie macie patenty na zdrowe gotowanie i odżywianie się. Czekamy na Wasze opinie i komentarze do naszego wpisu. Napiszcie czy nasza metoda do Was przemawia? Już nie długo na blogu napiszemy Wam jak i gdzie szukamy najlepszych przepisów.
Planowanie posiłków na cały tydzień – od czego zacząć? Planowanie posiłków warto zacząć od sporządzenia listy zakupów – albo w formie papierowej, albo w aplikacji w telefonie. Dobra lista na zakupy nie pozwoli ci zapomnieć o niezbędnych produktach. Poza tym to świetny sposób na zaoszczędzenie pieniędzy: trzymając się tylko spisu, który przygotowałeś, ograniczasz do minimum zakupy pod wpływem impulsu. Przygotowanie listy zakupów warto zacząć od przejrzenia ofert promocyjnych w sklepach, w których najczęściej robisz zakupy. To również pozwoli ci zaoszczędzić kilka złotych. Sporządzając listę, weź również pod uwagę gusta domowników. Niezbyt trafionym pomysłem będzie zakup np. pomidorów w puszce tylko dlatego, że są w promocji, mimo że nikt nich nie lubi. Gotuj na zapas Wydziel sobie około 3 godziny jednego dnia (np. w niedzielę) i przygotuj wtedy część posiłków lub bazy do nich. Tzw. meal preparing zyskuje coraz większą popularność, ponieważ zakłada przygotowanie składników posiłków odpowiednio wcześniej, a później umiejętne łączenie ich ze sobą. Przygotowanie posiłków zacznij od elementów, które potrzebują więcej czasu, np. ugotowania lub upieczenia ziemniaków, upieczenia mięsa, podduszenia składników do sosu. W międzyczasie będziesz mógł przygotować resztę elementów, np. ugotować makaron lub kaszę. Kolejnym etapem jest połączenie składników w całość: do upieczonego mięsa dodaj ziemniaki i pokrojone warzywa. Nadmiar możesz schować do lodówki lub zamrozić. Na kolejne dni możesz spakować dania do zamykanych plastikowych lub szklanych pojemników i w razie potrzeby dać je domownikom na wynos. Możesz też zadbać o zdrowsze przekąski, np. ciasteczka, które bez problemu da się przechowywać i transportować. Autor: Agnieszka Ragus-Suszczyńska
Jeśli zastanawiasz się, jak planować posiłki – to jesteś w dobrym miejscu. Dagmara, #freakplanowania, pokaże dziś, jak w 4 krokach zaplanować menu, a przy okazji zaoszczędzić czas, pieniądze, nerwy i ograniczyć marnowanie jedzenia. Dagmara UhlIle razy zdarzyło Ci się pójść na zakupy, wrócić z siatami, wydać pieniądze, a po dwóch, trzech dniach stać w drzwiach otwartej lodówki i zastanawiać się, co ugotować na obiad? Burczy Ci w brzuchu, dzieci będą zaraz krzyczały, że głodne, a Ty nawet jeszcze nie masz pomysłu? A czy pod koniec każdego tygodnia przy okazji sobotnich porządków znów pytasz się, jak nie wyrzucać jedzenia? Nieraz byłam w tej sytuacji i wielokrotnie obiecywałam sobie, że następnym razem to przemyślę, ale po wielu próbach okazało się, że bez konkretnego systemu ani rusz. Dzięki czterem krokom, które Ci zaraz pokażę, w każdym tygodniu oszczędzam ogrom czasu i nie mniej pieniędzy, przestałam w awaryjnych sytuacjach zamawiać posiłki na wynos, a przede wszystkim nie marnuję i nie wyrzucam jedzenia. Zanim zaplanujesz posiłki na cały tydzień Zanim z entuzjazmem zabierzesz się za planowanie posiłków na cały tydzień, spisz wszystkie dania, które u Ciebie w domu są tzw. pewniakami. Co to znaczy? Po pierwsze, że Ty, Twoje dzieci czy cała Twoja rodzina je lubicie, a po drugie, że jesteś w stanie przygotować je z zamkniętymi oczami. Za każdym razem, kiedy planuję tydzień, wykorzystuję większość takich właśnie pewniaków i kilka nowych przepisów, które mam ochotę wypróbować (np. gdy panuje sezon na konkretne warzywa czy owoce). Pod koniec tego artykułu pokażę Ci mój przykładowy wegetariański plan posiłków na tydzień, ale pamiętaj, że ten sposób możesz dostosować do większej liczby domowników, nawet jeśli ich diety różnią się między sobą. Krok 1: planowanie posiłków zaczyna się w lodówce Pierwszy i najważniejszy punkt. Planowanie posiłków zacznij od… własnej lodówki. Sprawdź, co już w niej masz. Jakie warzywa, owoce, sosy, mięsa, nabiał czy wędliny już w niej są? Co trzeba zjeść natychmiast, a co może jeszcze kilka dni poczekać? Wypisz te rzeczy na kartce, notując, co i do kiedy wypadałoby zużyć, aby nie wyrzucać jedzenia. Krok 2: sprawdź szafki, aby przygotować tygodniowe menu Oprócz inwentaryzacji lodówki warto zrobić też przegląd szafek. Nie chodzi tutaj o to, żeby wypisać każdy rodzaj mąki, soczewicy czy orzechów, jaki znajduje się w Twojej kuchni. Wynotuj po prostu pokrótce składniki, jakie już masz w szafkach, a które przydadzą ci się do przygotowania tygodniowego menu. Pisz krótko „makaron”, a nie „razowe świderki”. Nie martw się o to, żeby wymienić wszystko szczegółowo, bo w dalszej części procesu zajrzymy do tych szafek jeszcze raz. Krok 3: zastanów się, co możesz z tego ugotować, aby nie marnować jedzenia Spójrz na swoją listę i pomyśl, co można ugotować ze znajdujących się na niej produktów, aby nie marnować jedzenia. Zaplanuj, że postarasz się wykorzystać wszystkie świeże składniki, jakie wypisałaś na kartce. Jeśli masz w lodówce jajka, a może i boczek i cebulę, a w szafce makaron, to wiesz, że wystarczy dokupić śmietanę i będziesz mogła ugotować carbonarę. A może w przypływie chęci zdrowego odżywiania kupiłaś ostatnio w sklepie jarmuż i seler naciowy, żeby pić smoothie na śniadanie, ale okazało się tak okropne, że nie da się tego przełknąć, i myślisz, że jabłko mogłoby uratować sprawę? A jeszcze lepiej banan? To, co znalazłam w mojej kuchni, widzisz wyżej wypisane w segregatorze. A oto posiłki, jakie zaplanowałam na ten tydzień: makaron z wegetariańskim sosem pomidorowym (warzywa, soczewica, sos pomidorowy), kalafiorowa z koperkiem na bulionie warzywnym, jajko sadzone z ziemniakami, warzywne curry z ryżem (warzywa, pasta curry, mleczko kokosowe), łódeczki z pieczonych ziemniaków z guacamole, szakszuka z soczewicą (pomidory + jajko), deser chia z borówkami (mleczko kokosowe, nasiona chia), smoothie (seler, szpinak, jabłko), kanapki z masłem orzechowym i borówkami, orzechy (kocham wszystkie orzechy, jem je codziennie bez wyjątków przeważnie jako popołudniową przekąskę, czasem z borówkami/malinami). Krok 4: przemyślane zakupy w oparciu o planowanie diety Czas na tworzenie listy zakupów. Pamiętaj, żeby określić też, ile czego trzeba kupić. Najprawdopodobniej będziesz zdziwiona, jak krótka okaże się ta lista, biorąc pod uwagę, że kupujesz na cały tydzień – to dzięki planowaniu diety. To jest też ten etap, w którym jeszcze raz zaglądamy do lodówki i szafek i sprawdzamy, czy na pewno nie wpisałyśmy na listę zakupów czegoś, co już mamy. Dzięki temu, po ponownym przejrzeniu szafek, wiedziałam, że nie muszę kupować takich rzeczy jak orzechy czy masło orzechowe, bo również mam je w domu. Reszta produktów znalazła się na liście zakupów. Prawda jest taka, że nie ma to najmniejszego znaczenia. Możesz to robić na karteczkach, w planerze, notesie w kropki, telefonie czy na tablicy. W każdej z tych opcji na pewno to się uda. Ja planuję na suchościeralnym planerze, ponieważ jeszcze chyba nie zdarzył się tydzień, w którym nie zaszłyby jakieś zmiany (mimo że w tygodniu nie robię już zakupów). Ale wiem, że czasem znajomi wyciągną mnie na pizzę na obiad i najem się tak, że kolacji też już pewnie nie tknę. Więc dwa posiłki z planu przesuwam albo zamrażam. Wiem też, że mam Mamę, która potrafi wpaść z superekowiejskiego targu, który przypadkiem w weekend odwiedziła i nie mogła nie kupić kosza pysznych rzeczy dla wnuka. Jeśli wtedy na przykład mam jeszcze jedną porcję curry i jedną porcję zupy, to również pakuję je do zamrażalnika na przyszłe niespodziewane sytuacje, a zjadam to, co jest świeże, i kilka posiłków na planie podmieniam. Moje dziecko od około miesiąca zaczęło rosnąć w takim tempie, że zdarza się, iż jednego dnia zjada trzy obiady. Wtedy również trzeba na tablicy coś zetrzeć, a coś innego dodać. A przede wszystkim cały czas możemy w trakcie tygodnia aktualizować stan lodówki i listę zakupów, a to tydzień później skróci nam dodatkowo czas planowania kolejnych posiłków. Ten sam elastyczny efekt można uzyskać, wypisując posiłki np. na kolorowych karteczkach indeksujących. Poniżej mój tygodniowy plan posiłków na suchościeralnym arkuszu: Sprawdź, jak zaplanować dietę Jeśli nadal szukasz sposobu, dzięki któremu skutecznie zaplanujesz dietę, może zainteresuje Cię: artykuł o nawykach żywieniowych,książka o diecie „Bez lieczenia i ważenia”,webinar o tym, jak się motywować, aby zrealizować swoje cele. A może masz swoje sprawdzone sposoby na planowanie posiłków? Daj koniecznie znać w komentarzu!
Planer posiłków i lista zakupów do druku. Pobierz i wydrukuj planer obiadowy i zaplanuj posiłki wraz z zakupami na cały tydzień z planerem posiłków!Podpytujecie mnie jak ogarniam dom z dwójką dzieci i pracą. Na zdjęciach wszystko wygląda poukładane i uporządkowane, ale nie zawsze tak jest. Czasami po prostu trudno nad wszystkim zapanować. Są momenty, że czuję się jak ośmiornica i brakuje mi jeszcze 6 rąk. Wiesz jak to jest wszyscy chcą coś od Ciebie w danej chwili, a Tobie po prostu trudno być na raz dwóch różnych to sobie szczerze jest to niemożliwe choć matki mają tą niezwykłą moc robienia kilku rzeczy na raz. O ile nad wieloma rzeczami jestem w stanie zapanować to ostatnio coraz gorzej wychodzi mi rzecz, którą kiedyś bardzo lubiłam, a teraz stwarza mi same posiłki z planerem na każdy dzieńTak mowa o gotowaniu. Bardzo lubię spędzać czas w kuchni. Lubię domowe obiady i własne przetwory. Jeśli obserwujecie mnie na Instagramie to pewnie nie raz już to zauważyliście. Na czym polega moja mój problem z kuchenną organizacją? Zawsze mi czegoś brakuje. A to okazuje się, że nie ma przecieru do sosu na gołąbki. Makaronu jest nagle mniej niż myślałam. I nagle okazuje się, że idealny pomysł na obiad jest niewykonalny. A z dwójką dzieci czasami trudno nagle wyskoczyć do sklepu i zrobić obiadów, czyli co dziś na obiadPisałam Wam o moich wrześniowych planach powrotu do domowego planowania. Idę za ciosem i od września tak jak w przedszkolu mojego synka w naszym domu pojawi się jadłospis, czyli planer obiadów. Może dzięki niemu pytanie co dziś na obiad nie będzie padało kilka razy dziennie, a ja będę miała w domu wszystkie niezbędne. Oby!Organizacja przepisów, czyli pomysły na obiadZ tym planowaniem i organizacją jest zawsze tak, że i ją trzeba dobrze zaplanować. Mój plan jest taki: wybrałam sobie jeden dzień – w moim przypadku to sobota. To właśnie w sobotę będę planować obiady na cały kolejny dzień. W końcu będę miała okazję poprzeglądać nowości na blogach kulinarnych i zaplanować posiłki w planerze przepisami na blogach często jest tak, że coś gdzieś zobaczę chcę ugotować, a później o tym zapominam, albo zapominam, gdzie widziałam przepis, a później marnuję dużo czasu żeby go odnaleźć. Myślałam jak to zorganizować i wymyśliłam najlepszy dla mnie w jednym miejscuDo ogarnięcia przepisów z różnych blogów wykorzystam Pinterest. Wybrałam go dlatego, że mam do niego dostęp zarówno na komputerze i na komórce. Mogę w nim zebrać przepisy z wszystkich blogów. Wcześniej korzystałam z zakładek w przeglądarce, ale miałam do nich dostęp tylko na komputerze i zazwyczaj z czasem panował w nich większy chaos niż organizacja. To był główny minus tego systemu. Pinterest ma też tą przewagę, że pokazuje mi wszystko na zdjęciach, a ja jestem typowym Pintereście stworzyłam sobie odrębną kategorię, w której będę tworzyć piny z interesującymi przepisami. W sobotę podczas planowania obiadów będę mieć je zawsze wszystkie w jednym miejscu niezależnie od tego, gdzie będę planować posiłki. Myślę tez o tym w miejscu na notatki zapisywać sobie pomysły na obiady w przyszłym dzięki planerowi uda mi się częściej zaglądać do kolekcji książek kucharskich, które ostatnio nieco się zakurzyły. Cieszę się, że już nie będę musiała co dziennie myśleć co ugotować i czego tylko obiady?Ja zaczynam tylko od obiadów. Dlaczego? Liczę siły na zamiary. Moim zdaniem łatwiej to będzie ogarnąć i zaplanować. Śniadania i kolację zazwyczaj nie stwarzają większych problemów. Będę o nich po prostu pamiętać przy przygotowaniu listy zakupów. Może będę planować je w przyszłości, kiedy wprawię się w planowanie obiadów. Planowanie obiadów połączę z przygotowaniem listy zakupów tak, żeby w naszym domu już nigdy niczego nie posiłki i zakupyMój planer obiadów podzielony jest na 7 dni tygodnia. Jest w nim również miejsce na notatki, w którym możesz zaplanować np. wypieki, czy coś specjalnego albo zbierać pomysły na obiady w kolejnym tygodniu. Jest bardzo prosty. Celowo nie ma tu podziału na konkretne posiłki, dlatego możesz go wykorzystać tak jak tego potrzebujesz. Możesz planować w nim tylko obiad tak jak ja. Możesz też wykorzystać go do planowania wszystkich domowych posiłków. Wystarczy w nim miejsca na rozplanowanie śniadań, obiadów i planowanie obiadów to jedna sprawa. Drugą jest posiadanie w domu wszystkich niezbędnych składników, dlatego do planera dołączone są dwie listy zakupów, które można uzupełnić podczas planowania Ty jesteś zorganizowaną mamą? Co sądzisz o domowej organizacji. Planujesz posiłki? Jeśli nie to może spróbujesz razem ze mną od września! 🙂No to zaczynam planowanie posiłków z planerem!Co dziś na obiad wskaże planer posiłkówPlaner posiłków i lista zakupów – do drukuPodobają Ci się moje pomysły na zabawę z dziećmi i kreatywne grafiki? Obserwuj mnie na Instagramie i odkryj moje pomysły na kreatywną zabawę z moimi synami. Zostań w domu i baw się z dziećmi kreatywnie ❤ Pobieram do użytku prywatnegoJak można korzystać z moich kreatywnych grafik?– Szablony możesz wydrukować na domowej drukarce nawet na zwykłym papierze „ksero”. Najlepiej wydrukować na sztywnym papierze o większej gramaturze ustawiając przy tym drukarkę na najlepszą jakość.– Szablony dostosowane są do wydruku w rozmiarze A4. Zapisane są w .jpg i spakowane w folder skompresowany .zip– Szablony udostępniam wyłącznie do użytku prywatnego. Nie wyrażam zgody na ich komercyjne wykorzystanie. Nie możesz ich sprzedawać, używać w projektach komercyjnych lub modyfikować. Szanuj moją dnia!Klaudia
planowanie posiłków czyli nasze tygodniowe menu Kolejny tydzień planowania przed nami i kolejny za nami. Powiem Wam, że bardzo się cieszę, że to dla Was robię. Po pierwsze, mocno mnie to mobilizuje do trzymania się założonego planu, a tym samym nasze menu rodzinne jest na prawdę dzięki temu urozmaicone. Po drugie – jest nas co raz więcej pod #planjezgolonka, więc tym bardziej lecimy z tematem! Przekonaj się sama, że planowanie posiłków wcale nie musi być trudne! Jak planuję posiłki? Założenia pozostają bez zmian. gotujemy raz na 2 dni,tydzień zaczynamy od mięsa, później lecimy z rybą, piątek i sobota jemy strączki, a niedziela to luz i spontan :). Tym sposobem:jemy więcej warzyw mamy urozmaicone posiłki jemy mniej mięsamarnujemy mniej żywności wydajemy mniej pieniędzy na jedzenie i w ogóle jest super :). No i w tym tygodniu dalej zaprzyjaźniamy się z Rozkosznym i wracamy do klasyków Ottolengi i mojej ulubionej książki Prosto i smakujemy odrobinę Jadłonomii po polsku. Te książki na prawdę ułatwiają mi planowanie posiłków! PONIEDZIAŁEK OBIAD: Stir fry z wołowiną i warzywami Składniki:wołowina marchewka pokrojona w słupki papryka pokrojona w słupki cebula pokrojona w piórka SOS zainspirowany z Kwestii Smaku: 3 ząbki czosnku, imbir wielkości połowy kciuka, 2 łyżki cukru, 5 łyżek sosu sojowego, pół szklanki wody, 2 łyżki oleju rzepakowego, 2 łyżeczki skrobi ziemniaczanej. Przepis:Super patent na cieniutkie kawałki mięsa – wołowinę włożyć wcześniej na ok. pół godziny do zamrażarki (mocno schłodzone będzie się lepiej kroiło).Warzywa pokroićImbir i czosnek obrać i zetrzeć na drobnej tarce. Wymieszać w miseczce z pozostałymi składniki sosu, wok lub głęboką patelnię, dodać 1/2 łyżki oleju. Włożyć warzywa, doprawić szczyptą soli i co chwilę mieszając smażyć przez 1 – 2 minuty. Następnie dolewać co chwilę po kilka łyżek wody i „gotować” w ten sposób warzywa przez ok. 7 minut. Zdjąć z patelni i odłożyć na mięso z zamrażarki i pokroić je na cieniutkie tej samej patelni dodać łyżkę oleju. Gdy będzie gorący włożyć mięso i smażyć przez 1 minutę na dużym ogniu. Przewrócić na drugą stronę i powtórzyć sos i zagotować. Gotować przez 2 – 3 minuty, dodać warzywa i wymieszać. Jeżeli chodzi o dodatki, to tutaj pewnie zjemy to z ryżem. KOLACJA: Cebularze z karmelizowaną cebulką i jabłkiem WOŁOWINAWARZYWA DO OBIADU CZOSNEK IMBIR SOS SOJOWY OLEJ MĄKA DROŻDŻE CUKIEROLEJ MLEKO MASŁO CEBULEJAJKO MAK WTOREK OBIAD: To samo co w poniedziałek KOLACJA: Placuszki z serka wiejskiego i daktyli Składniki: 1 opakowanie serka wiejskiego 2 jajkapół szklanki mąki garść daktyli posiekanychPrzepis: Wszystkie składniki (oprócz daktyli) zmiksować, wymieszać z posiekanymi daktylami. Rozgrzać patelnię. Nakładać po sporej łyżce ciasta. Smażyć z dwóch stron na złoty kolor. SEREK WIEJSKI JAJKAMĄKA ORKISZOWA DAKTYLE ŚRODA OBIAD: Paluszki rybne w kokosowej panierce z parmezanem SKŁADNIKI na 2 dni dla rodziny 2+2 500 g ryby białej2 łyżki z soku cytryny60 ml jogurtu greckiego150g wiórek kokosowych4 łyżki parmezanuPRZEPIS Rybę włożyć do miski, dodać z sok z cytryny, jogurt i ¼ łyżeczki i odstawić na pół godziny do lodówki (nie dłużej, bo mięso będzie się rozpadać).W tym czasie podprażyć wiórki kokosa, około 6 minut, aż się zarumienią. Przełożyć do miski i odczekać aż ostygną. Wymieszać ze starym parmezanem i ½ łyżeczki rozgrzać do 210 stopni. Każdy kawałek ryby wymieszać w kokosowej panierce i położyć na kratce na blaszce do wstawić do piekarnika na opcję grill i opiekać 5-6 minut z każdej dodatki węglowodanowe będą pasować?Pieczone frytki z ziemniakówPieczone batatyPieczona marchewkaPieczona pietruszkaPamiętaj również o dodatkowej porcji warzyw. Do tego obiadu idealnie będą pasować:Surówka z białej kapustySurówka z kiszonej kapustySurówka z czerwonej kapustyPamiętaj, że planowanie posiłków daje CI też możliwość wprowadzenia dużego urozmaicenia dodatków do obiadu, takich jak kasze, makarony, ryż oraz warzywa. KOLACJA: Zapiekanki z pieczarkami i mozzarellą Klasyczne grzanki z piekarnika z dodatkami – idealny sposób na czerstwe pieczywo i #zerowaste. Przepis? Pieczarki pokroić na cienkie plasterki, podsmażyć na patelni na maśle (można z cebulką). Wykładać na kromki chleba. Na wierz kłaść plastry mozzarelli. Zapiec. RYBAJOGURT GRECKIWIÓRKI KOKOSOWE PIECZYWO PIECZARKI MOZZARELLADODATKI DO WARZYWNE DO OBIADU DODATKI WĘGLOWODANOWE DO OBIADU CZWARTEK OBIAD: To samo co we środę Przepis:Ryż ugotować wg przepisu na opakowaniu. Tylko zamiast bulionem, podlewać go mlekiem. Można roślinnym. Jabłka obrać, zetrzeć na tarce o grubych oczkach i wrzucić do garnka. Dodać cynamon i sok z cytryny. Podgrzewać około 8 minut. Gdy ryż będzie miękki, podawać go razem z jabłkami. RYŻ DO RISOTTO JABŁKA MLEKO CYNAMON PIĄTEK OBIAD: Spaghetti Bolognese z zieloną soczewicą SKŁADNIKI na 2 dni dla rodziny 2+2 plus ewentualnie do zamrożenia:3 marchewki1 szklanka suszonych pomidorów3 ząbki czosnku400g przecieru pomidorowegoPuszka pomidorów2 szklanki zielonej soczewicyMakaronPrzepis:Marchewkę obrać i zetrzeć na tarce. Suszone pomidory suszone pomidory, i czosnek wrzucić do dużego pomidory z puszki, przecier, soczewicę i 1 ½ szklanki i gotować na małym ogniu przez 45-60 minut. Pod koniec doprawić wg ugotować wg przepisu na opakowaniu. KOLACJA: Pasta rogalowa od Jadłonomi SKŁADNIKI: sezam mak puszka białej fasoli olej rzepakowy PRZEPIS: na rozgrzanej patelni podprażyć mak i odcedzić i zmiksować na gładką pastę razem z olejem. wymieszać z ziarnami i doprawić solą i pieprzem. MARCHEWKI SUSZONE POMIDORY CZOSNEKPRZECIER POMIDOROWY MAKARON ZIELONA SOCZEWICAFASOLA BIAŁA PUSZKAMAKSEZAMMakaron SOBOTA OBIAD: Ten sam co w piątek KOLACJA: Ziemniaki faszerowane szpinakiem i gorgonzolą Przepis z PROSTO SKŁADNIKI:2 duże i 2 małe ziemniaki25g masła4 łyżki jogurtu greckiego80g gorgonzoli200g szpinaku20 g orzechów włoskich PRZEPIS:Piekarnik rozgrzać do 220 ponakłuwać widelcem i rozłożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Piec godzinę lub dłużej – ziemniaki powinny być z piekarnika i przekroić wzdłuż na połówki. Łyżką wybrać miąższ i przełożyć do średniej miski, a skórki odłożyć na bok. Do miąższu dodać 20g masła, jogurt, gorgonzolę i ½ łyżeczki soli. Ugnieść i odstawić na masła dodać po równo do skórek, posypać solą i wstawić na 8 minut do piekarnika, aż będą chrupiące. Wyjąć i odstawić na przelać wrzątkiem, odcedzić i wycisnąć jak największą ilość wody. Wymieszać go z ziemniaczanym farszem i nałożyć do ziemniaczanych około 15 minut, aż farsz będzie chrupiący z wierzchu. Wyjąc i posypać posiekanymi orzechami. ZIEMNIAKI MASŁO JOGURT GRECKI GORGONZOLA SZPINAKORZECHY WŁOSKIE NIEDZIELA Niedziela, czyli dzień czyszczenia lodówki. Ostatnio naleśniki zmieniły formę i od 2 tygodni jedliśmy na śniadanie szakszukę. Ale #pizzazgolonka została. Planowanie posiłków zmniejsza też ilości jedzenia, które wyrzucamy! Co uważam za ogromny plus :). ŚNIADANIE: Szakszuka Świetny sposób na dostarczenie odpowiedniej ilości warzyw (bo pamiętacie, dzienna porcja to 400g!). Lecą tutaj: pomidory, cukinia, papryka, jajka i wielka szczypta kuminu. OBIAD: Pizza Najczęściej P. robi ciasto dzień wcześniej. Ma swój sprawdzony przepis, który cały czas udoskonala. Na pewno kiedyś się nim z Wami podzielę. Na pizzy również ląduje to, co nie zostało zjedzone przez nas przez cały tydzień. Resztki warzyw, serów, wędlin. Pamiętaj, że planowanie posiłków to nie jest sztywne trzymanie się planu! Daj sobie akceptację na to, że czasem może coś pójść nie tak. poznaj mnie bliżej na pewno mamy wiele wspólnego! mgr dietetyki Alicja Golonka mgr alicja golonka Nazywam się Alicja Golonka i planuję posiłki dla zapracowanych mam. Na co dzień jestem dietetykiem klinicznym i mamą dwóch córek z małą różnicą się z Wami kulisami gotowania z dwójką dzieci, tym co mamy na talerzach oraz uświadamiam, że czasem się po prostu nie da i gotowce w kuchni nie są niczym złym ❤ tego znajdziesz u mnie wskazówki jak szybko gotować i oszczędzać przy tym nie tylko czas, ale i pieniądze ❤ że, jestem dietetykiem klinicznym, to nie straszny mi gluten i cukier 😊. Znajdziesz u mnie sporo wiedzy żywieniowej i zdrowego podejścia do tylko masz ochotę, to napisz kilka słów o sobie, chętnie poznam Cię bliżej 😍 jeżeli również miałabyś jakieś pytania, to śmiało możesz pisać!ściskam mocno! Alicja
planowanie posiłków na cały tydzień