Podróż kobiety w ciąży. W przypadku ciąży przebiegającej bez powikłań, nie ma przeciwskazań do podróży samolotem. Zalecamy jednak konsultację z lekarzem, szczególnie przed dłuższym rejsem. Kobiety do 32 tygodnia ciąży mogą podróżować za zgodą lekarza prowadzącego bez konieczności posiadania specjalnego zaświadczenia. Z pewnością większość podróżujących, którzy pierwszy raz postawią swoją nogę na pokładzie, zastanawiają się, jak wygląda lot samolotem. Zacznijmy więc od początku. Po przybyciu na teren lotniska znajdziemy się na hali odlotów. W tym miejscu na tablicach są wyświetlane numery poszczególnych lotów wraz z bramkami (gate). Choroba lokomocyjna w samolocie. Nieprzyjemne odczucia związane z lotem zazwyczaj pojawiają się tuż po starcie samolotu, w czasie utraty z pola widzenia horyzontu ziemi. Możesz złagodzić uczucie nudności, stosując kilka prostych zasad. W przypadku, kiedy choroba lokomocyjna jest wyjątkowo uciążliwa, należy zasięgnąć porady lekarza. Ile kosztuje lot samolotem z psem? Opłaty za przelot ustala przewoźnik. Cena zależy od rozmiarów zwierzaka oraz rodzaju lotu. W przypadku naszego narodowego przewoźnika LOT za małe zwierzę (do 8 kg), przewożone w kabinie na rejsie krajowym zapłacimy 50 zł, za lot po Europie 50 euro, a za lot międzykontynentalny 70 euro. W trakcie podróży samolotem warto je mieć zawsze "pod ręką". Niekompletność wymaganych dokumentów zakończy się nie dotarciem do celu podróży. Lot był opóźniony o ponad 3 godziny lub odwołany? Sprawdź, czy AirAdvisor może Ci pomóc uzyskać odszkodowanie. Sprawdź odszkodowania. Pierwszy lot samolotem z dzieckiem Od 859,00 zł. Członkowie otrzymują od 112,50 zł zł zwrotu. Lot widokowy samolotem nad ujściem Wisły „Aeroklub Gdański“ , Trójmiasto (okolice), Gdańsk Od 1 125,00 zł. Członkowie otrzymują od 89,70 zł zł zwrotu. Lot widokowy okolice Krakowa „Loty samolotem“ , Kraków (okolice) 3+ os. 897,00 zł. Tylko u nas. vHmlhLC. Dalekie, międzykontynentalne podróże to dla wielu z nas spełnienie marzeń i źródło ogromnej satysfakcji. Zanim jednak znajdziemy się kilka czy kilkanaście tysięcy kilometrów od domu, trzeba się tam jakoś dostać. Najczęściej oznacza to długi lot samolotem – jego widmo niejednemu spędza sen z powiek. Wystarczy jednak dobrze się przygotować, by zminimalizować trudy podróży i przyjemnie spędzić czas na pokładzie samolotu. Co spakować i jak przygotować się do długiego lotu? zasnąć w samolocie? Jedną z najlepszych strategii przetrwania długiego lotu jest… przespanie jego większej części. Często jednak okazuje się, że nie lada sztuką jest zasnąć w pozycji siedzącej, w otoczeniu kilkuset osób i przy ciągłym akompaniamencie samolotowej maszynerii. Dlatego też, kompletując bagaż podręczny, warto pamiętać o: • odpowiednio wyprofilowanej poduszce podróżnej – dzięki niej kręgi szyjne będą znacznie mniej obciążone i łatwiej będzie „ułożyć się” w wygodnej pozycji; • opasce na oczy – wiele linii lotniczych na długich dystansach zapewnia takie opaski swoim pasażerom, ale na wszelki wypadek warto mieć własną; • zatyczkach do uszu lub słuchawkach tłumiących hałas – pomogą zabezpieczyć się przed odgłosem samolotowego silnika i wyciszą inne pokładowe dźwięki, jak np. płacz niemowlęcia. Pamiętajmy też, aby odpowiednio się ubrać – tak, by nie było nam ani za ciepło, ani za gorąco. Strój na cebulkę będzie więc idealnym rozwiązaniem. Sposoby na nudę w samolocie Czasem zdarza się jednak, że mimo podjęcia wszelkich możliwych środków mających ułatwić zaśnięcie sen w samolocie nie nadchodzi. Warto więc być przygotowany i na taką ewentualność. Podczas lotu nuda jest zawsze najgorszym wrogiem. Gdy nie mamy co robić, zdaje się on ciągnąć w nieskończoność. Niektóre linie lotnicze latające na długich dystansach oferują swoim klientom system rozrywki pokładowej – oznacza to dostęp do wielu filmów, muzyki czy podcastów na indywidualnych ekranach przy każdym siedzeniu. Może się jednak zdarzyć, że nie będzie tam treści spełniających nasze oczekiwania. Warto więc zabrać ze sobą (w pełni naładowany) laptop czy tablet, na którym można oglądać filmy lub czytać książki, będąc offline. Jeśli naszym „elektronicznym centrum rozrywki” jest smartfon, koniecznie go naładujmy i spakujmy powerbank. Jedzenie i napoje na pokładzie Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, ale podniebne podróże sprawiają, że szybciej się odwadniamy. Pijmy więc dużo wody przez cały czas trwania lotu – dzięki temu w mniejszym stopniu odczuwać będziemy zmęczenie. Unikajmy też kofeiny i alkoholu, które nie tylko przyczyniają się do odwodnienia, ale też mogą powodować zdenerwowanie i podrażniać żołądek. Przygotowując się do podróży, warto spakować też lekkie przekąski. Najlepsze będą te o wysokiej zawartości białka – np. migdały, batony proteinowe czy zwykłe kanapki z serem – które zapewnią uczucie sytości przez długi czas. Przede wszystkim jednak – nie denerwujmy się. Każda minuta lotu sprawia, że zbliżamy się do upragnionego celu. Jak się ubrać na podróż? Podstawowym wyznacznikiem przy wyborze ubrań na długą podróż samolotem powinna być wygoda. Po prostu wybierz taki strój, w którym będziesz czuł się komfortowo zarówno w drodze na lotnisko, podczas kilku godzin lotu, jak i w drodze do hotelu. Pamiętaj, że podczas lotu nie ma możliwości dostosowania temperatury do Twoich indywidualnych potrzeb, więc ubierz się warstwowo, by czuć się dobrze, niezależnie od warunków. Na dużych wysokościach często pasażerom puchną stopy, więc warto założyć naprawdę wygodne i luźne buty. Część osób po starcie zdejmuje buty i zakłada przyjemne w dotyku, ciepłe skarpety, być może taki mały gadżet sprawi, że Twoja podróż też będzie przyjemniejsza. Zapewnij sobie odpowiednią dawkę rozrywki Zanim wsiądziesz na pokład upewnij się, że Twoje urządzenia takie jak tablet, laptop, smartfon, e-czytnik są naładowane, a także ściągnij gry, filmy, muzykę i książki, by móc z nich korzystać w trybie samolotowym. Upewnij się, że masz w bagażu podręcznym ładowarki do wszystkich urządzeń, które umilą Ci podróż. Możesz też na wszelki wypadek zabrać naładowany power bank, gdyby okazało się, że w samolocie nie ma gniazdek elektrycznych. Podróż samolotem to idealny moment, by nadrobić różne zaległości, a takie chwile relaksu stanowią wymarzone wprowadzenie do urlopu. Zadbaj o swoją wygodę Siedzenie przez dłuższy czas w jednej pozycji, bez możliwości rozprostowania nóg, naprawdę może być męczące. Rozciąganie mięśni podczas lotu nie tylko pomaga głowie się odprężyć, ale przede wszystkim znacznie zmniejsza ryzyko zakrzepicy żył głębokich. Dlatego nie wstydź się współpasażerów i co jakiś czas wykonuj proste ćwiczenia izometryczne, które pozwolą Ci złagodzić negatywne skutki braku ruchu. Warto też co dwie godziny wstać i przejść się w tę i z powrotem kilka razy, by się rozruszać. Naprawdę Twój organizm odwdzięczy Ci się za te drobne gesty niesamowitą energią po wylądowaniu. Jeśli należysz do osób, które w samolocie głównie śpią, to zabierz do bagażu podręcznego małą poduszkę podróżną, która uchroni Twój kark przez bólem. Jeśli natomiast wiesz, że nie zaśniesz, a chcesz być wypoczęty i gotowy na zwiedzanie, to skonsultuj się z lekarzem, który może przepisać Ci lekkie środki nasenne. Jeśli planujesz spać, to upewnij się, że zapięty pas bezpieczeństwa jest widoczny na ubraniu lub kocu. Dzięki temu, gdy zapali się sygnał „zapnij pasy”, stewardessy nie będą musiały Cię budzić, bo od razu zobaczą, że Twój pas jest zapięty. Podczas lotu warto także pamiętać o nawodnieniu. Powietrze w samolocie jest zazwyczaj bardzo suche, a odwodnienie organizmu zwiększa odczuwanie negatywnych skutków lotu po wylądowaniu (tzw. jet lag). Przez cały lot pij dużo wody, najlepiej niegazowanej, ale unikaj kawy, herbaty i alkoholu. Najlepiej zrobisz, jeśli weźmiesz ze sobą butelkę wielokrotnego użytku, którą napełnisz wodą już po przejściu kontroli bezpieczeństwa na lotnisku. W ten sposób nie tylko zadbasz o swoją kondycję, ale także o naszą planetę, bo nie przyczynisz się do zużycia plastiku. Pamiętaj, że nie podróżujesz sam, dlatego warto być miłym dla wszystkich, począwszy od personelu lotniska, przez współpasażerów, na sobie samym kończąc. Podróż, nawet ta bardzo długa, upływa dużo szybciej i przyjemniej w miłej atmosferze. Foto: Pokochaj Latanie „Katastrofy w przestworzach” znają na pamięć, a każde najdrobniejsze stuknięcie w samolocie sprawia, że oczami wyobraźni widzą, jak maszyna zaczyna się rozpadać. Pasażerowie, którzy boją się latać potrafią hiperbolizować każdy dźwięk, skrzypnięcie, spojrzenie stewardesy. Okazuje się jednak, że ze swoją fobią mogą sobie poradzić na wiele sposobów. Czasami tylko złe samopoczucie, lekki niepokój albo spocone ręce, innym razem panika i paraliżujący strach, który przeszkadza myśleć racjonalnie – oblicza strachu przed lataniem bywają przeróżne i przybierają różną siłę. Łączy je jednak fakt, że znacząco utrudniają podróże, a czasami i życie – gdy ze względu na strach nie jesteśmy chętni na podróże służbowe albo odwiedzanie rodziny, która wyemigrowała do innych tym, jakie formy przybiera lęk przed lataniem, czego konkretnie boją się pasażerowie, jak można sobie z nim poradzić, jak wygląda profesjonalne leczenie, ile ono kosztuje i jak powinny zachowywać się osoby, które znają lub spotkają osobę z takim strachem, opowiada w rozmowie z Andrzej Lisowski – szef ośrodka Pokochaj Latanie, który specjalizuje się w leczeniu lęku przed podróżami lotniczymi. Sprawdź najlepsze oferty na wczasy Aneta Zając: Zacznijmy może od tego, czy dużo osób boi się latać? To wyjątki czy wręcz przeciwnie – spora część społeczeństwa? Andrzej Lisowski: Statystki podpowiadają, że latać boi się ok. 30 procent społeczeństwa. To dużo. Brak kontroli, klaustrofobia, lęk wysokości oraz lęk przed upadkiem są najczęstszymi objawami wielu nerwowych pasażerów. Wiele lat temu przeprowadziliśmy jednak dokładne badania, by zrozumieć, czego dokładnie dotyczy co z nich wynikło? Ten strach jest irracjonalny czy może pasażerowie boją się bardzo konkretnych rzeczy i sytuacji? Strachów, lęków i obaw jest cały wachlarz. Najczęściej chodzi o sprawy techniczne, czyli katastrofy. Nasi klienci znają serie „Katastrofy w przestworzach” na pamięć. Zdarza się, że mają notatki z tych filmów i pytają wprost o odcinek 24. Z tą serią filmów mam problem, bo fabuła jest tak pomyślana, żeby jednak budować zainteresowanie, a my chcemy budować większości najbardziej stresujący jest start – ogromna, lekko trzęsąca się maszyna, pędząca po pasie startowym. Lądowanie natomiast zwykle jest najprzyjemniejsze, bo już zbliżamy się do ziemi. Czas na wysokości przelotowej to czas wyczekiwania na coś, co może się wydarzyć, chociaż część klientów zbiera siły na lądowanie. Trzeba jednak pamiętać, że w każdym przypadku jest inaczej. Ważnym aspektem lęku jest też oddanie kontroli pilotom, których nie widać. To budzi ogromne obawy – kim są ci ludzie, czy dobrze się dziś czują, czy nie są rozdrażnieni, czy na pewno mają prawo sterować samolotem, czy ktoś ich sprawdza? Wątpliwości są setki. Foto: Pokochaj Latanie A jaki jest ich efekt? Zdaję sobie sprawę, że strach przed lataniem może przybierać naprawdę skrajne oblicza. Pan na pewno zna wiele takich historii… Chyba najbardziej dramatyczna była historia pasażerki, która wracała z wakacji z Egiptu. Już na lotnisku zdecydowała się na alkohol, a w powietrzu dołączyła jeszcze leki. Na szczęście była z rodziną i to uratowało jej życie. Nad Bułgarią zaczęło się robić bardzo dramatycznie, bliscy zaalarmowali załogę, która oczywiście nie miała pojęcia, jakie leki pani wzięła. Samolot musiał lądować wcześniej. Kilka miesięcy później przyszła do nas na zajęcia. Pomagaliśmy też panu, który zlecił kradzież swoich dokumentów, w tym paszportu – tylko po to, żeby nie polecieć. Dopiero podczas dochodzenia na policji przyznał się, że to on jest odpowiedzialny za całe zamieszanie i chciał tylko uniknąć presja rodziny lub kręgów zawodowych na podróż lotniczą jest tak ogromna, że ludzie korzystają z najbardziej absurdalnych pomysłów, a to może rodzić poważne konsekwencje. Tymczasem alkohol i leki są najgorszą z możliwych mieszanek, jakie można sobie zafundować. Stanowczo odradzamy. Tym bardziej, że klienci mają pokusę, żeby na lot szukać sobie leków, których nie brali nigdy wcześniej. Pierwszy raz testują je więc w jest zatem, że alkohol, a tym bardziej w połączeniu z lekami, może co najwyżej utrudnić nam podróż zamiast przynieść ulgę. Wydaje się to być jednak łatwą drogą do osiągnięcia celu, więc dlatego wiele osób sięga po takie rozwiązanie. W jaki inny sposób mogą sobie pomóc? A może pomóc powinny osoby bliskie albo załoga? Jakie rozwiązanie jest skuteczne?Oczywiście często bywa tak, że ktoś nie ma możliwości skorzystania z naszych zajęć, lęk jest naprawdę duży, a jednocześnie taka osoba nie ma wyjścia i koniecznie musi polecieć samolotem. Zdecydowanie polecamy w takich przypadkach skorzystanie z pomocy psychiatry, który może, ale nie musi, dobrać też wsparcie farmakologiczne. Na pewno nie warto wybierać sobie leków na własną podróżą, jeżeli mamy taką możliwość, warto przyjechać na lotnisko kilka dni wcześniej, posiedzieć, poprzyglądać się, bo szybko zauważymy, że wyglądający na pierwszy rzut oka chaos, jest w istocie poukładanym procesem. Zawsze przed lotem należy też dobrze się wyspać, zjeść lekki posiłek, ubrać się w wygodnie. Jeśli zaczynamy odczuwać niepokój przed lotem, warto zadzwonić do kogoś bliskiego i chwilę porozmawiać, pomyśleć o miłych rzeczach w naszym życiu, a nawet… zjeść coś słodkiego. Na pokładzie warto też mieć ze sobą coś, co lubimy czytać, muzykę, której lubimy słuchać albo wykorzystać znane techniki relaksacyjne – np. metodę Jacobsona. To taki zestaw ćwiczeń, pozwalający na poprawę stanu psychicznego dzięki pracy nad rozluźnieniem napiętego też pamiętać, że jeśli się boimy, to bezwzględnie i zawsze warto przy wejściu poinformować o tym kogoś z załogi pokładowej. Powiedzmy szczerze, że boimy się latać, że odczuwamy niepokój, stres. Załoga zawsze potraktuje to poważnie i życzliwie. Foto: Pokochaj Latanie Powiedzmy jednak, że znam kogoś, kto potwornie boi się latać. Czy bez pomocy psychiatry, leków i specjalnej terapii mogę mu ulżyć w cierpieniu chociaż w jakimś podstawowym stopniu?Na pewno nie warto bagatelizować strachu. Złote rady typu: „daj spokój, przecież wszyscy latają”, „a czego tu się bać” częściej irytują i złoszczą. Powodują poczucie inności, wykluczenia, niezrozumienia itd. Tymczasem z bliskimi mamy przecież całkiem łatwo. Znamy ich reakcje, wiemy, co przynosi im ulgę. I z tego korzystajmy. Jeżeli jest to muzyka, książka, krzyżówki, gra w statki – to mamy już spory asortyment narzędzi. Zresztą sami też możemy się tym zająć, jeśli akurat zamiast bliskich towarzyszy nam jedynie trzymanie za rękę to taki elementarz podróży, nawet dla pasażera, którego nie znamy. Gdy się boimy, to często się zdarza, że odruchowo chwytamy kogoś z boku za rękę. Czasem ktoś zdąży zapytać, czasem nie. Jednak jest jakaś taka wyjątkowa sympatia dla ludzi, którzy się boją latać wśród innych współpasażerów. Trzymanie za rękę, poklepywanie po dłoni, próba zajęcia rozmową – to są gesty, które bardzo często się zdarzają i pomagają. To jest coś w rodzaju solidarności, bo jesteśmy w jednym skoro już o obcych mowa… Czy jako postronna osoba też mogę się na coś przydać, gdy widzę, że ktoś bardzo źle znosi lot? Zawsze trzeba reagować. To jest element bezpieczeństwa. Przede wszystkim nie warto robić niczego na własną rękę. Nie podajemy leków, nie częstujemy alkoholem. W pierwszej kolejności należy poinformować o tym stewardesę lub stewarda. Załoga jest szkolona do podobnych sytuacji. Reakcje pasażera w stanie silnej nerwowości mogą być troszkę nieprzewidywalne, więc na pewno taki pasażer nie powinien zostać zignorowany, bo chwilę później może być przyczyną nieplanowanego lub awaryjnego lądowania. To oczywiście sytuacje ekstremalne, ale nie wolno ignorować czegoś, co nie jest oczywistym zachowaniem. Tym bardziej, że wszyscy lecimy tym samym samolotem i wszyscy chcemy dolecieć bezpiecznie. Z naszych obserwacji wynika, że wielu pasażerów nie szuka pomocy, nie przyznaje się do problemu, ale czeka w nadziei, że samo przejdzie, że kolejne loty będą przejdzie? Czy w ogóle można założyć, że im więcej ktoś będzie latał, tym jego lęk będzie malał?Są dwie szkoły. Jedna przestrzega przed rzucaniem się na głęboką wodę, a druga przeciwnie. I każda ma swoich zwolenników. Lęk będzie malał jak będziemy umieli go racjonalizować, a tego uczymy się na zajęciach. Później jak najbardziej zalecamy latanie, gdy uczestnik zna już metody radzenia sobie w trudnych sytuacjach. W innych sytuacjach panika może go zaskoczyć. Zwłaszcza, że lęk lubi się rozwijać i potrafi zatruć każdą podróż samolotem. Foto: Pokochaj Latanie Przejdźmy więc do profesjonalnego leczenia. Warsztaty, które organizujecie trwają dwa dni i kosztują 1770 PLN w wersji teoretycznej – bez przelotu samolotem albo 2300 PLN z lotem w dwie strony. To sporo pieniędzy, więc ważne jest to, co w zamian otrzyma klient. Czego można się spodziewać po takich zajęciach? Łączymy trening psychoterapeutyczny z elementami technicznymi. Najpierw przeprowadzamy moduł psychoterapeutyczny, w trakcie którego grupa dzieli się doświadczeniami i obawami. Psychoterapeuta przedstawia psychologiczne aspekty aerofobii, mechanizmy strachu i podpowiada, jak najlepiej radzić sobie z lękiem oraz atakami paniki. Później organizujemy spotkania z pilotem, stewardesą, kontrolerem ruchu lotniczego, lekarzem i inżynierem mechanikiem. Ten element poznawczy, spotkanie z załogą albo innymi specjalistami, eliminuje kolejne obszary lęku. Wiele lat temu zaskoczyło nas, że uczestnicy byli przekonani, że samolot po starcie znika w chmurach. Takich wyobrażeń jest więcej, staramy się każde z nich wyjaśniać, bo ludzie z fobią muszą sobie zracjonalizować wszystkie elementy lotu. Na koniec – nasza wspólna przygoda kończy się prawdziwym lotem pod opieką jeśli chodzi o koszty, to czasami pomagamy też bez opłat. Kiedyś wspólnie z lotniskiem w Gdańsku przygotowaliśmy dzień otwarty dla pasażerów. Zainteresowanie było ogromne, bo tamte zajęcia były właśnie w bezkosztowej formule. Często też zdarza się, ze na lotach, które odbywamy w ramach warsztatów, inni pasażerowie próbują się przesiąść, by nieco „podsłuchać”. Mówią wprost, że też się boją, ale jakoś na co dzień „wytrzymują” w samolocie. Chętnie jednak słuchają tego, co mówimy naszym jedne dwudniowe warsztaty wystarczą, żeby wyeliminować strach?Dwa dni to optymalny czas, grupa wychodzi wyposażona w wiedzę, narzędzia jak sobie poradzić w sytuacji kryzysowej, trudnej. Kolejne etapy to utrwalanie umiejętności podczas już samodzielnych lotów. 91% naszych klientów po naszych zajęciach lata samodzielnie. Staramy się utrzymywać kontakt z naszymi podopiecznymi, wiemy, że latają, dostajemy kartki z podróży, o których wcześniej marzyli latami, ale lęk był silniejszy niż pragnienia. Mamy też i takich, którzy po zajęciach zdecydowali się na licencje szybowcową i pilota turystycznego, czyli do małych samolotów. Jesteśmy dumni z każdej osoby, która pokonała lęk i pokochała 91 procent skuteczności to dużo, ale najwyraźniej zdarza się jednak, że komuś nie można sytuacji jest niewiele, ale się zdarzają i bardzo zapadają nam w pamięć. Z tym, że nie każde niepowodzenie jest jednocześnie porażką. Wyobraźmy sobie na przykład kogoś, kto od 15 lat nie wchodził do samolotu, a lęk był tak silny, że nie było mowy nawet o wejściu do terminala lotniska. Po zajęciach, pomimo ogromnego stresu, ta konkretna osoba odprowadza grupę na lot. My widzimy, jakie ogromne emocje temu towarzyszą, ale jednak taka osoba wchodzi z nami na lotnisko, rozstajemy się przy kontroli bezpieczeństwa, grupa leci, a my idziemy na słynną „górkę” na warszawskim lotnisku – tam czekamy na naszą startującą grupę. Przy takiej silnej blokadzie lękowej nie można do końca mówić o niepowodzeniu, bo to jest spory sukces, jednak reguły statystyki nie pozwalają zaliczyć tej osoby do grupy lecącej. Jestem jednak przekonany, że możemy pomóc każdemu, kto chce zmiany. Niezależnie, czy ma ona oznaczać od razu lot samolotem z grupą, czy na początek wspomniany powrót na lotnisko po 20 latach. Oferty w najlepszej cenie porównaj loty, hotele, lot+hotel Pamiętasz na swój pierwszą podróż samolotem? W dzisiejszych czasach może się wydawać, że samolotem leciał już chyba każdy. Jeśli jednak dopiero Cię pierwszy i nie wiesz jak się do tego przygotować, o czym pamiętać – sprawdź nasz przewodnik, Twoja podróż będzie mniej stresująca. Advertisement Przed wylotemNa lotniskuW samolociePo wylądowaniuSpecjalne znizki dla naszych czytelników Przed wylotem Znajomi namówili Cię na kupno tanich biletów lotniczych? Szef wysyła Cię w podróż służbową na drugi koniec świata? Bilet lotniczy już masz. Co dalej? Na podstawie biletu lotniczego, który jest wystawiony na podstawie potwierdzonej (opłaconej) rezerwacji musisz dokonać jeszcze jednego potwierdzenia o chęci odbycia lotu. Mowa tu jest o odprawie, spotkasz się tu często z angielskim określeniem – check-in. Dokumenty Podróżując za granicę musisz posiadać ważny dokument podróży. Jest nim dowód osobisty lub paszport. Podczas podróży w ramach Unii Europejskiej i granicy Schengen wystarczy dowód osobisty. Do innych krajów musisz mieć paszport. W zależności od umów międzynarodowych będziesz musiał ubiegać się o wizę lub ETA (elektroniczne potwierdzenie podróży). Swoje obowiązki wizowe możesz sprawdzić na stronie rządowej Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Ubezpieczenie Przezorny zawsze ubezpieczony – koszty ubezpieczenia podróży są niewielką sumą w porównaniu z kosztami całej podróży. W zależności od pakietu ubezpieczenia firma ubezpieczeniowa może pokryć koszty anulacji biletu, zapłacić za najpotrzebniejsze rzeczy po zagubieniu bagażu czy też zapewnić pomoc w szpitalu i pokryć koszty leczenia. Szczepienia przed podróżą O ile w przypadku lotów w ramach Europy ubezpieczenie nie jest konieczne to lecąc do Azji lub Afryki miałbyś sprawdzić listę szczepień na choroby pojawiające się w danym regionie. Odprawa – check-in W trakcie odprawy, która ma miejsce wcześniej przez internet lub na lotnisku przy stanowisku/kiosku odprawy podajesz numer rezerwacji, dane osobowe, często również dane z dowodu osobistego lub paszportu. Po zakończeniu procesu zostaje wygenerowana karta pokładowa na której widoczne są dane pasażera, informacje o locie, jest też kod kreskowy i QR kod. Bez karty pokładowej nie będziesz wpuszczony do strefy wolnocłowej i później do samolotu. Każda linia lotnicza ma inne zasady dotyczące odprawy. Niektóre wymagają wcześniejszej odprawy przez internet a za tą na lotnisku pobierają opłatę, inne zaś umożliwią odprawienie się bezpłatnie na lotnisku przy stanowisku lub specjalnym kiosku. Zapoznaj się z obowiązującymi zasadami lub skontaktuj się z działem pomocy. Jeśli bilety były zakupione przez – zadzwoń, napisz: / Kontakty. Bagaż W zależności od regulaminów linii lotniczych, klasy podróży (ekonomiczna, biznes, pierwsza) pasażer ma określony limit bagażu, który może ze sobą zabrać do samolotu. Wyróżniamy dwa rodzaje bagaży: podręczny i rejestrowany. Bagaż podręczny to standardowo mała walizka lub plecak, rejestrowany – duża walizka na kółkach, która jest nadawana do luku bagażowego. Jaki jest Twój limit bagażu? Informacje znajdziesz na potwierdzeniu biletu. Nie jesteś pewien jakie Twój bagaż może mieć wymiary? Skontaktuj się z działem pomocy klienta: / Kontakty. Bagaż podręczny, fot. Have a nice day Photo Shutterstock Co można przewieźć w bagażu podręcznym Jeśli już znasz limit swojego bagażu podręcznego, zwróć uwagę na płyny – kosmetyki, wodę. Pamiętaj, że w bagażu podręcznym nie możesz przewieźć więcej niż maksymalnie 10 100-mililitrowych buteleczek kosmetyków. Chcesz zabrać ze sobą telefon, tablet, laptop? Nie zostawiaj ich w bagażu rejestrowanym, ale spakuj do podręcznego. Limit płynów w bagażu podręcznym, fot. Nevada31 Shutterstock Co można przewieźć w bagażu rejestrowanym Jeśli podróżujesz z bagażem rejestrowanym, zwróć uwagę na kilka kwestii. Najważniejsze z nich opisaliśmy w artykule: Na lotnisku Karta pokładowa wydrukowana, bagaż spakowany, teraz czas na podróż na lotnisko. Kiedy pojawić się w porcie lotniczym? Starczy godzina, a może dwie? Każdy doświadczony podróżny ma już opracowany własny system – konkretny czas pojawienia się na lotnisku zależy np. od jego wielkości, samego lotu, posiadania/nieposiadania bagażu rejestrowanego. Ogólnie – w przypadku lotów w ramach Europy poleca się być na lotnisku 1,5 godziny przed planowanym odlotem, poza Europę – 2,5-3 godziny. Tablica lotów na lotnisku, fot. Matthew Smith Unsplash Odprawa na lotnisku, nadanie bagażu rejestrowanego W zależności od zasad przewoźnika, który realizuje Twój może się zdarzyć, że będziesz mógł odprawić się na lotnisku. W hali odlotów udaj się do specjalnego kiosku do odprawy lub stanowiska odprawy. Przedstaw ważne dokumenty podróży i bilet. Informacja o tym do którego stanowiska miałbyś się udać wyświetlona jest na specjalnej tablicy – na podstawie miejsca docelowego, linii lotniczej zlokalizujesz konkretny punkt. W tym miejscu nadasz również bagaż rejestrowany. Kontrola bezpieczeństwa Co po nadaniu bagażu czeka Cię kontrola bezpieczeństwa. Umieść w specjalnych plastikowych pojemnikach ubranie wierzchnie, urządzenia elektroniczne, kosmetyki, pokaż kartę pokładową. Twój bagaż oraz ty będzie prześwietlony w poszukiwaniu zakazanych przedmiotów. Boarding Po przejściu kontroli bezpieczeństwa znajdziesz się w strefie bezcłowej. W hali znajdziesz specjalne oznaczenia terminali, bramek (gates) i czasów tzw. boardingu. Boarding to czas, kiedy najpóźniej miałbyś pojawić się przy bramce w oczekiwaniu na swój samolot. Przy stanowisku pracownicy zeskanują Twoją kartę pokładową, sprawdzą dowód tożsamości. Do samolotu przejdziesz przez tzw. rękaw (specjalną platformę między bramką a samolotem) lub zostaniesz przewieziony do niego autobusem. W samolocie Zasady obowiązujące w samolocie Członkowie załogi przed i w trakcie lotu czuwają nad sprawnym przebiegiem przygotowania do wylotu, ale też reagują w różnych sytuacjach. Przed rozpoczęciem wylotu stewardzi przedstawiają zasady dotyczące bezpieczeństwa, zwróć uwagę na to, gdzie znajduje się wyjście ewakuacyjne. Jeśli cokolwiek zwróci Twoją uwagę, zgłoś to załodze. Siedzenie Na karcie pokładowej widnieje informacja o siedzeniu, które zajmujesz. Nad głową znajdują się schowki do umieszczenia bagażu. Mały bagaż podręczny możesz umieścić również pod poprzedzającym siedzeniem. Pamiętaj o włączeniu trybu samolotowego w swoim telefonie. Zajmowanie miejsc w samolocie, fot. Chris Brignola Unsplash Jedzenie Czy podczas lotu serwowane są posiłki? Wszystko zależy od linii lotniczych, klasy podróży, długości lotu. Z zasady tanie linie lotnicze w cenie swoich biletów oferują posiłki za opłatą, tradycyjne linie lotnicze mogą serwować przekąski lub ciepłe posiłki. Skontaktuj się z działem pomocy klienta: / Kontakty i dowiedz się, czy w czasie lotu przysługuje Ci posiłek. W bagażu podręcznym możesz przewozić kanpki, owoce, przekąski, fot. Markus Spiske Unsplash Turbulencje w czasie lotu Nieprzyjemne “rzucanie” samolotem zdarza się podczas prawie każdego lotu. Burzliwe prądy powietrza powodują, że samolot może się trząść, drgać, może się wydawać, że “spada”. Zjawisko jest bardzo częste, ale nie ma żadnego wpływu na bezpieczeństwo lotu. Jest po prostu nieprzyjemne. W trakcie lotu pilot koryguje wysokość lotu w taki sposób, żeby ich uniknąć. Po wylądowaniu Po bezpiecznym wylądowaniu pozostaje Ci dostać się do hali przylotów i kontynuować swoją drogę dalej, do wybranej destynacji. W niektórych przypadkach trzeba ponownie przejść kontrolą dokumentów tożsamości. Podążając za strzałkami i tablicami dotrzesz do budynku lotniska i taśm na której odbierzesz swój bagaż rejestrowany. Jeśli się on nie pojawi, udaj się do specjalnego punktu w którym możesz to zgłosić. Po wypełnieniu formularza linia lotnicza, która zagubiła Twój bagaż będzie Cię informować o jego znalezieniu i kwestii dostarczenia. Jeśli po odebraniu bagażu będzie on uszkodzony – również to zgłoś, wyślij potem wniosek przez stronę linii lotniczych, która po zbadaniu sprawy może Ci wypłacić odszkodowanie (istnieje wiele firm, które w Twoim imieniu mogą Cię zastępować i wnioskować o nie). Specjalne znizki dla naszych czytelników Zniżka 45 zł na bilety - pobierz naszą nową aplikację, zamów bilety na za minimalnie 100 zł, podaj kod FLIPOHITY i oszczędź 45 zł w ramach zamówienia. Zakwaterowanie na ze zniżką aż do 50%, kliknij i wyszukaj konkretną destynację. Wypożycz auto przez Kliknij, wybierz destynację, porównaj ceny, wybierz model samochodu i zarezerwuj. Auto odbierzesz po przylocie na lotnisku. Jesteśmy partnerem Dołącz do naszej grupy VIP podróżników - kliknij na zielony przycisk CHCĘ motrzymasz #flipohity notyfikacje na najlepsze oferty: Nasz ulubieniec - podróżniczy newsletter, który odbierają tysiące podróżników: Długodystansowe loty są nieodzownym elementem podróżowania po świecie. Jednak wielogodzinne przebywanie na pokładzie samolotu, może dać się we znaki wszystkim pasażerom. Długie loty nie są ulubioną częścią podróży wielu osób, a towarzyszące im dolegliwości nie należą do przyjemnych. Z tego też powodu warto przed nimi odpowiednio się przygotować i trzymać się kilku prostych zasad, tak by podniebna podróż przebiegła w jak największym komforcie. Bez problemów i przykrych niespodzianek. Również tych zdrowotnych. Jak przetrwać długi lot samolotem? Podczas lotu długodystansowego warto wybrać dobre miejsce na pokładzie. Każde z nich ma swoje plusy i minusy. Jeśli lubimy podziwiać widoki, to najlepsze dla nas miejsce będzie oczywiście przy oknie. Jednak przy każdym wyjściu do wc trzeba będzie się przeciskać przez współpasażerów. Miejsce na samym środku jest uznawane za najgorsze – nie ma ani widoków, ani swobodnego wstawiania. Z kolei miejsce od przejścia, umożliwia spacery do woli, jednak ze spaniem może być gorzej – inni też będą chcieli wyjść chociażby do toalety. Co robić podczas długiego lotu w samolocie? Jeśli mamy jakiekolwiek problemy zdrowotne, warto przed długim lotem wybrać się do lekarza. On może poradzić nam w kwestii tego czy nie będziemy potrzebować jakiś dodatkowych leków, na przykład przeciwzakrzepowych. Niestety podczas wielogodzinnych podróży jesteśmy ograniczeni w poruszaniu się, co może spowodować powstanie zatorów i zakrzepów. Kolejna kwestia to właśnie jak najczęstsze ruszanie się. Wiadomo, że po pokładzie samolotu nie jesteśmy w stanie iść na kilometrowy spacer czy zrobić trening aerobiku, jednak warto co jakiś czas wstać i przejść się chociażby do wc-tu. Oprócz tego siedząc na fotelu można kręcić kółka stopami czy uginać kolana do klatki piersiowej. Dodatkowo podczas długich lotów ważne by dużo pić, aby się przypadkowo nie odwodnić. Powietrze wewnątrz samolotu jest suche, przez co potrzebujemy więcej płynów. Najlepiej żeby była to woda, bo alkohol, kawa oraz kolorowe napoje tylko dodatkowo nas odwadniają. Z kolei jeśli chodzi o jedzenie, to warto uważać na to co wkładamy do ust. Lepiej unikać potraw ciężkostrawnych, tłustych, ostrych i gazotwórczych. Można zabrać ze sobą zdrowe batoniki, czy orzeszki. Podczas podróży sprawdzą się także jabłka, banany czy pokrojona marchewka. Jeśli pakujemy kanapki, to raczej bez wonnego obkładu – typu wędzona ryba, jajka czy kiełbasa. Ważnym elementem dobrej strategi jak przetrwać długi lot jest wygodna odzież. Taka która nie krępuje naszych ruchów i jest po prostu komfortowa. Najlepiej w tej roli sprawdza się dres, legginsy oraz bluzy. Ze względu na klimatyzację warto mieć przy sobie jakiś szal czy chustę albo polar do okrycia się. Natomiast jeśli chodzi o obuwie to też warto zadbać o wygodną parę lub je kompletnie zdjąć i chodzić po pokładzie w samych skarpetkach. Porady jak przetrwać długi lot samolotem Co można robić podczas lotu? Warto także zadbać o rozrywkę podczas długodystansowych lotów. Nic nie zabije nam czasu, tak jak dobrze dobrane zajęcie. Może być to nasza ulubiona muzyka, gra na laptopie czy filmy puszczane na pokładzie. Sprawdza się interesująca książka, przewodnik do miejsca w które lecimy oraz mini gry (karty, sudoku, quizy). Warto zabrać dmuchaną poduszkę – rogal, dzięki której o wiele wygodniej się drzemie podczas lotu. Przydadzą się mokre chusteczki, żel antybakteryjny, ale także szczoteczka i pasta, by nie zionąć oddechem smoka po kilkunastu godzinach. Niektóre kobiety biorą na pokład samolotu nawilżające maseczki w płachcie oraz płatki pod oczy. Powietrze w tych maszynach bywa zabójcze dla cery.

co życzyć na lot samolotem